W pierwszym dniu rekolekcji wielkopostnych młodzież gimnazjalna została zaproszona przez księdza arcybiskupa Grzegorza Rysia do Atlas Areny na spotkanie z Panem Jezusem. To ogromne przedsięwzięcie było świetnie zorganizowane. Młodzież czuła się wolna w swoich wyborach i bezpieczna. Towarzyszył im muzyka religijna,która jest im bliska i świadectwa celebrytów, którzy są im bliscy i radość z oczekiwania, którą ma w sobie każdy młody.

Ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś poprosił o modlitwę za siebie, by Słowo, które będzie głosił potrafiło poruszyć serca młodych. Modlitwa zadziałała. Słowo dotarło do młodych.Biskup mówił o tym,że trzeba odkryć coś co przeszkadza nam być blisko Pana Jezusa, coś co nam Go zasłania. Musimy to odrzucić-to są nasze garby, które nie pozwalają nam w pełni kochać. Na środku stadionu,na płycie leżał olbrzymi krzyż-konstrukcja przestrzenna, której środkiem była olbrzymia monstrancja.Na arenę wniesiono Pana Jezusa w hostii i umieszczono w monstrancji.Młodzi podchodzili do krzyża i przybijali zapisane wcześniej na kartkach specjalnymi okolicznościowymi ołówkami swoje „garby”-to co im przeszkadza w relacjach z Bogiem.Te kartki przyczepiali gwoździami w konstrukcję krzyża za pomocą młotków. Po jednej stronie krzyża stali „wstawiennicy”, ci ludzi poproszeni o modlitwę za kogoś,czynili to,proszą c o światło Ducha Świętego dla tej osoby.Po drugiej stronie krzyża pojawili się kapłani, którzy byli gotowi służyć w sakramencie pokuty. I rozlało się morze łask…., morze łez…..i morze radości.

Spotkanie zakończyło się uwielbieniem Pana Jezusa i błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem.

Były to dla wielu niesamowite i piękne rekolekcje. Niech żałują Ci, którzy nie byli.